Zawsze gdy widzę ten rodzaj wypadków, to przypomina mi się ta scena.
Gdybym miał okazję przypadkiem znaleźć się w takiej sytuacji, wyciągnąłbym kluczyki ze stacyjki. Prawdziwy sadol pozwala ofierze zrozumieć, że właśnie umiera. Chociaż to w sumie za dużo powiedziane.