Chiny. Pewnie samochody rozpoznają otoczenie i wyłapują osoby z niską oceną obywatela.

Gdzie człowiek, na bank kobieta za kółkiem.

Nigdy, przenigdy tego k***a nie zrozumiem, jak dochodzi do takich sytuacji...

Czy oni nie maja w genach czegos takiego jak instynkt samozachowawczy?? Jak widze cofajace sie auto to nie przechodze za nim, tak na wszelki wypadek, np. taki jak na tym filmiku...

mnie rozj***ł ten szyszak na koniec:)

Nigdy, przenigdy tego k***a nie zrozumiem, jak dochodzi do takich sytuacji...

Ja bym zgadywał że "kierowca" pomyślał "O przechodzień , puszczę nogą sprzęgło i wcisnę hamulec." - bo miał/a 1 nogę

Jak by chodzila chodnikem moze by zdazyla uciec

Nie to żeby tępa dzida miała chodnik obok... dobrze jej tak !!

Codziennie dojeżdżam do pracy taką dróżką. Po lewej chodnik 2 metry szerokości. Po prawej miejsca parkingowe pod budynkiem, dokładnie jak na zdjęciu (tylko równolegle, a nie skos). Te j***ne k***y zawsze idą drogą. Nieważne k***a, że chodnik pusty. Ich to jebie. Stare baby z zakupami, młodzi smartdebile.

Kiedyś zrobię tak jak kierowca tego białego Forda - gaz w podłogę i gińcie k***y. j***ni debile, pie**oleni wyznawcy państwa opiekuńczego.

facet się zatrzymał, a baba lezie...