Pewnie nie miał nigdy psa i nie wie że jak psa złapie za pysk to już mordy nie otworzy. A było wiele momentów gdy pies szarpał go za spodnie, wtedy mógł złapać go za pysk, pójść z nim w bezpieczne miejsce i sp***olić...
Taki mądry to chodź złap mojego psa za pysk. W najlepszym wypadku upie**oli Ci ze cztery palce