, ty nie wiesz co ty piszesz. chciałbyś mieć pecha być niewinną ofiarą samosądu?
Pedał z toyoty nawet nie zatrąbi, że coś się dzieje. A dla rowerzysty najpierw gaz pieprzowy na oczka a potem podeszwa na kichawę.
Pedał z toyoty nawet nie zatrąbi, że coś się dzieje. A dla rowerzysty najpierw gaz pieprzowy na oczka a potem podeszwa na kichawę.
Pedał z toyoty nawet nie zatrąbi, że coś się dzieje. A dla rowerzysty najpierw gaz pieprzowy na oczka a potem podeszwa na kichawę.