Trochę dziwne. Koleś się śmieje zamiast walić z kopa z automatu i po pyskach (tak reaguje normalny człowiek jak go chce ugryźć pies), w pewnym momencie głaszcze psy po łbach. Psy kompletnie nie są agresywne, merdają ogonami, skaczą na małpę w zabawie. Ustawka albo jakiś dziwny element szkoleniowy ale w tych psach nie ma miligrama agresji ani złości.
Dobra, jeden błąd - napisałam normalny i do tego jeszcze człowiek. Wybaczcie..