wszystkie płaczą, razem z jego babą,
a jutro zapomną
taka ciekawostka, bo znam wiele wdów, a te, już nawet na pogrzebie swojego starego,
ubierają się, dbając o najmniejszy szczegół,
już nie mówię o tym jak te staruchy sześćdziesiętoletnie się starają wyglądać,
jakie odj***ne i ile kasy oraz czasu wkładają, by znowu zabłysnąć,