Pracuję w Sądzie. Ciekawych historii jest wiele ale ta z dzisiejszej rozprawy szczególnie mnie zaskoczyła.
Rozprawa o napad z użyciem noża.
Oskarżony chciał dźgnąć nożem pewnego człowieczka lecz kumpel który szedł z pokrzywdzonym złapał za ostrze noża.
Tenże człowieczek zeznaje jako świadek:
Kod:
[S]ędzia: "Co świadek pamięta z tego zajścia?"
[Ś]wiadek:"Ja tam tej sytuacji nie pamiętam, ja nie pamiętam co się działo 2 tygodnie temu."
[S]:"To pan tak często jest bity i raniony nożem, że nie zapamiętuję takich sytuacji?"
[Ś]:"No nie często... No ale pamiętam jedną sytuację z 2000 roku kiedy dostałem 13 noży, 2 siekiery w plecy i złamali mi kilof na głowie, od tej pory mam problemy neurologiczne."
Sędzia, Prokurator, oskarżony, świadkowie, policjanci i ja złapaliśmy karpika O.o
merh forma "otwarli" wbrew twojej opinii wcale nie jest bledną, jest poprawna, aczkolwiek zostaje wypierana na rzecz "otworzyli". Powołuje się na wypowiedź Profesora Miodka.
Że się ludziom chce w to bawić. Sądy, rozprawy, zabawy w Boga. Duzi chłopcy jak widać. Cały świat to jeden wielki plac zabaw. Takie mam wrażenie po prawie (bez dwóch miesięcy) trzydziestu latach życia na tym jak by nie było wspaniałym świecie.
PS: wie ktoś jak zrobić, żeby to okienko z capslockiem nie wyskakiwało bo to sk***iały pomysł?
Ochotnik-domyslam sie,ze to jakis regionalizm,tak samo jak wspomniane już oglądnąć,jednak wg. mnie zbyt łamie język. Dla mnie temat jest interesujący,bo nasz język jest bardzo rozbudowany.
@krawatKRK
Heh, fajna fucha taki protokolant. Też kiedyś robiłam na tym stanowisku, tylko że w cywilnym. Podziały majątku to było dopiero szambo, takie pranie brudów, że czasem aż uszy więdły :/
Bez obrazy ale protokolanci to faktycznie darmozjady teraz. Już od dawna postulowane jest nagrywanie rozpraw kamerą choćby na rzecz apelacji. Z suchego tekstu trudno wyciągnąć wniosek np. o zachowaniu, tonie, mimice osób zeznających w tym najistotniejszej czyli bezpośrednich świadków jak i oskarżonego. Jedynym powodem dla którego nie jest to powszechne to fakt, że w przypadku przekrętów linijka tu i tam może się usunąć. W przypadku nagrania audiowizualnego trudniej dokonać takiej machinacji.
Ochotnik-domyslam sie,ze to jakis regionalizm,tak samo jak wspomniane już oglądnąć,jednak wg. mnie zbyt łamie język. Dla mnie temat jest interesujący,bo nasz język jest bardzo rozbudowany.
Nie wiem czy regionalizm.
Spośród: "Otwarłem drzwi" a "Otworzyłem drzwi",ja wybieram pierwszą formę.Bardziej pasuje mi do pokrewnego "otwierać","otwarte"...tutaj akurat "otworzone" łamie język.Temat interesujący zwłaszcza, że wiele z tych słów pochodzi ze staropolszczyzny i chyba w niej należałoby szukać takiego "otewrzeć".
@korinogaro - niby racja z nagrywaniem. Ale ja osobiście wole normalne protokoły. Wyobraź sobie, że musisz przesłuchać czy obejrzeć nagranie które trwa kilka godzin. Weź cokolwiek wyciągnij z takiego protokołu. Inna sprawa - w większości sądów okręgowych już się stosuje zapis wideo. Tak jest przynajmniej w SO w Lublinie i np w Olsztynie z tych w których byłem.
@up, nie przeczę, że zapis protokołu w formie pisemnej jest przydatny no i tutaj nieco się wycofam z tego co mówiłem na rzecz dualistycznego systemu. Tekst i materiał audiowizualny. Tekst pomocny do "przeskanowania" tego co strony mówiły (jacyś świadkowie "nauszni" itp.) a nagranie do obejrzenia kluczowych fragmentów zeznań, bo nie czarujmy się "tak, to on zabił, jestem tego pewien" (i tu przydałoby się wideo żeby widzieć i słyszeć jak zostaje to powiedziane) jest istotniejsze od "słyszałem że jej nie lubił" (no i tu tekst starczy).
korinogaro, niestety podrzędne Sądy Rejonowe nie mają jeszcze możliwości nagrywania. Najczęściej w Okręgu jest cała aparatura do takowego nagrywania. Przy nagrywaniu rozprawy oczywiście spisuje się jakby... spis treści do nagranego materiału by później łatwo było odnaleźć odpowiedni fragment nawet kilkugodzinnych rozpraw.