hudziel napisał/a:
-Kolego, obudź się. Zesrałeś się podczas snu.
-Nie spałem.
Siedzi koleś na widowni w operze, nagle coś zaczelo przerazliwie jebać, stuka koleś w ramię faceta siedzacego przed nim:
- Przepraszam, zesrał się pan?
- Tak, a o co chodzi?