Nasze lewe czy jego lewe ?

Jego lewa reka nie Twoja cripkillah

Nie wiem na kiego ch*ja ludzie tak się przeciążają na siłowni. Spotykam takie świnki, brzuch jak beczka, wpie**ala białko jak grodzkie hormony. A potem bierze sztangę 170 kg na klatę, sra w gacie, robi się czerwony, wyciska dwa razy i popis jest. Potem na nogi 312047329 kilo, nie daje rady, na koniec bierze 20 kg hantel, robi po 7-8 razy każdą rękę i już cykl zrobiony.

Jakby sobie biceps zerwał to by nawet ręki zgiąć nie mógł...

co Ty człowieku pie**olisz???
U mnie koleś z roboty właśnie na zawodach martwego też zerwał sobie bikola i scenka wyglądała identycznie. Zerwany mięsień to raczej dyskomfort i pieczenie niż ból zwłaszcza na adrenalinie.
Efektem były 2 operacje zwolnienie lekarskie na 6msc i teraz ograniczone ruchy ręką. Wiadomo bicka lewego już nie pompuje.
Gość który ćwiczył 6 razy w tygodniu miał 6miesięcy przerwy od siłki to tak jak tobie zabrać komputer gimbusie.

Polecam Adam Małysz

@upup jaki cykl, jakie grodzkie hormony, co ty k***a bredzisz człowieku? To jest powerlifting, na tym ten sport polega, nie lubisz to ćwiczysz coś innego. Trening na maksymalnych ciężarach też ma swoje miejsce a podejść do maksa i nie zaliczyć próby - spotkało to każdego silnego człowieka na tej planecie. Najlepszym sposobem żeby nigdy tych 170 na sztandze nie zobaczyć jest chodzić na siłownię i nie przeciążać się, nie robić się czerwonym a potem wracać do domu i pisać takie posty.

O jezusss! Aż mnie zabolało. Szkoda, że mu zwieracze nie puściły

ja pie**ole az mi sie gorzej od tego zrobiło. Mój kumpel tez ma zerwany biceps i wygląda tak samo jak u tego typa tzn. jest taki skrócony i kumpel podnosi na niego o połowę mniej niz na zdrową łapę, ale nie wiedziałem ze to się może stać przy takim normalnym podnoszeniu. Teraz mi to na psychikę siądzie i będę się bał ćwiczyć.

@up - "Teraz mi to na psychikę siądzie i będę się bał ćwiczyć."

Prawdziwa kobieta sadola ... mamo .....

ch*jA!
Nigdy w życiu przechwytem.
Ciężarów nie mam co porównywać do tego byka, ale i tak k***a...

Ja zerwałem bica jak po pijaku wodowalismy łódkę na wakacjach ,zorientowałem sie po tygodniu kiedy wytrzeźwiałem nic nie bolało skapnąłem sie bo jakiś k***a duży się zrobił . lekarz zalecał operację ale po ki ch*j mi to jak żyje z tym normalnie.

@Policeman
Może dlatego, że mają jakąś pasję i robią to co lubią, a nie siedzą przed kompem i hejtują jak gimbusy. Na kiego ch*ja ludzie uprawiają w ogóle sport? Po co się przeciążać.
k***a jeszcze niechcący dałem piwo.

@Dudeczek biceps nie jest przecież jedynym mięśniem odpowiadającym za zginanie. Jest tym który ładnie widać, a właściwą masę stanowi raczej m. ramienny.