Ma to związek z wyładowaniem na słońcu mającym wpływ na pole elektromagnetyczne ziemi i błędem w nawigacji ptasiej. Zdarzają się częściej niż co 33 lata
Jelon muzk w to wdepnął też ze swoimi satelitami.

Za ciasno leciały i nastąpił efekt przeciągnięcia.
Brak możliwości machania skrzydłami spowodował że spadły.

Zaklocenie pola morficznego, moze jakies 5G (reptalania raczej nie)

Po tresurze davidowej-19, przyjdzie pora na tresurę ekologiczną i ten filmik będzie najważniejszym dowodem na niekorzystne zmiany środowiskowe. I pamiętajcie: Wasza słonka do napojów jest gorsza niż ciężarówka z plastikiem spuszczana w tym momencie do rzeki gdzieś w Azji lub Afryce.

Ale za to Podsiadło i kupa innych zjebów będzie moczyła plastikowe butelki w oceanie z zatroskanym wyrazem twarzy...

Coś musiało im elektronagnetyzm w baniach zakłócić.

Zdezyly się same ze soboł podczas nagłego zwrotu stada

Po tresurze davidowej-19, przyjdzie pora na tresurę ekologiczną i ten filmik będzie najważniejszym dowodem na niekorzystne zmiany środowiskowe. I pamiętajcie: Wasza słonka do napojów jest gorsza niż ciężarówka z plastikiem spuszczana w tym momencie do rzeki gdzieś w Azji lub Afryce.

Jednak miło że jeszcze nie wszyscy żrą gówno z TV i są tacy co umieją sami myśleć .

Jeśli nie da sie wyjaśnić w 10 sekund czymś najoczywistszym (typu piorun), to na pewno interwencja Pana Jezusa

pie**olisz.
Ja nic nie zrobiłem

1) Ptaki nadlatywały z lewej
2) Na materiale widzimy jak przebiega linia energetyczna


Ptaki lecąc z lewej do prawej potem z prawej do lewej (można zauważyć na filmie) przeleciały bardzo nisko dotykając linii energetycznych i wtedy jak poszło po jednym tak pie**olnęło stado po prostu przeszło po reszcie.

I tym oto sposobem padły na glebę