Koleś to zrobił, żeby serwis.np youtube nie dopie**olil się o prawa autorskie bo to kawałek filmu, a tak ch*ja mu zrobią, bo gadać to on se mógł i napisy dopie**olić, czyli twórczość własna. To takie pseudo omijanie praw i regulaminów niektórych serwisów. Ale i tak nie czaję typa. Może jednak chodziło o to co Jedras992 napisał, ch*j wie co teraz gimbusom do głowy może wpaść