Jako instruktor i jeździec pragnę zaznaczyć, że dziewczyna zrobiła ogromny błąd. Koń w boksie ewidentnie pokazywał agresję i że chce uj***ć jej przyjaciela, z automatu powinna iść machając batem lub po prostu mu nim przyłożyć. Miała go w ręku ignorując skurywsyna - jej głupota. Mowa ciała była oczywista.