w cysternach przewożące pyły jest blokada, aby wejść na beczkę pochylasz balustradę drabinki i automatycznie ręczny się zaciąga. W wywrotkach to brak wyobraźni lub nie doj***nie mózgowe. Znam podobny przypadek, zimową porą kierowca z rana podniósł kiper by z plandeki zjechał mu śnieg, lód itp. Rozmarzył się tak że ruszył z lekko uniesioną krypą, przejechał tak 4km i jakiś dobry człowiek zajechał mu drogę przed żelaznym wiaduktem kolejowym... także trzeba mieć oczy wokół dupy