Ja również jestem motop*zdeczką jak się tutaj określa kierowców jednośladów. Nadchodzi kolejny rok i w kolejnym roku zginie cała rzesza motocyklistów i będą kolejne wypadki. Statystyka mówi że spory odsetek wypadków powodują kierowcy aut itp. większych pojazdów ale jeśli mamy przykład polskiej autostrady gdzie Starszy człowiek jedzie, zmienia pas przy 120 km/h i wkleja mu się szlifierka w bagażnik to nie jest mi szkoda takich ludzi bo ten starszy człowiek albo nawet zwykły użytkownik drogi nie miał szans zobaczyć motop*zdy lecącej lewym pasem 299km/h. Kolejni artyści rozpie**alający się w terenie zabudowanym a po wypadku filmik z gopro który pokazuje że kręcili po 150 albo i więcej. k***a jak z zimą która zaskakuje drogowców rok w rok, motocykliści nie są w stanie zrozumieć że prędkość k***a zabija a moto nie ma airbagu, pasów i strefy zgniotu - a jaki z tego morał ,,Jedź wolniej cymbale bo nawet jak nie Twoja wina to i tak Ty zginiesz" Pozdrawiam i życzę gładkich zakrętów w nadchodzącym sezonie