Chyba brak podstawówki, przynajmniej kiedyś brali mikroskopy i pokazywali co co tam jest pod paznokciami w deszczu czy na ręce.
A i tak przyjdzie wieczorem i powie chłopu że "laski" nie zrobi bo się brzydzi albo że kolacja nie smaczna. Skrajne porównanie, bardzo, jednak czy nie prawdziwe?