No i teraz weźcie mi powiedzcie, czy dobrze gada czy źle. Przecież jakieś przepisy być muszą nie? Jedni płaczą, że ich tyrają, a inni, że chcą pracować więcej ale nie mogą. Nikomu nie dogodzisz...
Owszem przepisy jakieś muszą być. A najlepiej takie które pozwolą człowiekowi robić co uważa za stosowne. Tylko jak przez to co uważa za stosowne komuś stanie się krzywda to powinni go ukarać tak że się posra. A nawet jak im czas pracy skrócą do 2h dziennie, to wszystkich wypadków nie unikną.