Mmm, dźwięk pięty uderzającej o ryj. Kocham to.
daj adres to ci wyjebie z haluksa
dobre, dobre, ale haluksy to schorzenia palców a nie pięty, o której była mowa
stopa jest stopa kutafonie
co się przypie**alasz
BarnabaTheDog napisał/a:
Mmm, dźwięk pięty uderzającej o ryj. Kocham to.
daj adres to ci wyjebie z haluksa