Nagranie podobne do tego, które było zamieszczone ok. 2 lat temu gdy byk był przywiązany do jakiegoś wielkiego pnia i napie**alali go jakąś maczetą w karczycho do czasu gdy nie padnie z bólu i bezsilności. Tak jak kolega wyżej zdaje sobie sprawę, że zwierzęta nie hoduje się po to aby z nimi się bawić, no ale zadawanie bólu specjalnie dla zabawy tego buszu do przesada, osobiście wziąłbym pałe i napie**alał ich do czasu gdy pałka nie wyjdzie z drugiej strony bebechów.
Sadol sadolem. Lubimy ból, cierpienie (innych), ale zasadniczo warunkiem jest by był on karą lub karmą. Nie jestem jakimś eko pojebem...
Jesteś. pie**olisz coś o buddyjskich wierzeniach i lubieniu cierpienia innych. Potrącone dziecko pewnie cię nie rusza. Za to na widok krwi zwierząt robi się z ciebie ciota. Sorry ale całkowicie jesteś tym, czym twierdzisz że nie jesteś.
"zwierzęta są i będą dla nas pożywieniem bo tak stanowi biologia"
Myślę, że za jakiś czas inżynieria genetyczna sprawi, że nie będziemy musieli zabijać zwierząt, żeby pozyskiwać mięso. Oczywiście jeśli narodowo-prawicowo-kato- i lewicowo-femino-głąby nie schrzanią czegoś w kwestii badań. Wszystko jest na dobrej drodze patrząc na to jak idioci podchodzą do nauk przyrodniczych na przykładzie ewolucji.