A jak traktować ludzi, którzy PRZEMYCAJĄ (bo wnosić nie wolno) race na stadion? Jak nazywać ludzi, którzy odpalają na trybunach ZAKAZANE przedmiot? Może zmienimy prawo i zaczniemy wnosić legalnie maczety i beczki z prochem? Zawsze się trafi debil, który ŹLE wykorzysta taki przedmiot. Nie wolno to nie wolno i tyczy się to każdego!
Także KAŻDY kto wnosi takie zabaweczki jest traktowany jako potencjalny BANDYTA. I bardzo dobrze, że go upie**olą, niech siedzi. Na przyszłość będzie myślał.
Grzywna - 100% zrozumiałe.
Zakaz wejścia na stadion - 200% zrozumiałe.
5 lat więzienie - 500% niezrozumiałe. Powinien jeździć po szkołach i robić prelekcje na temat bezpieczeństwa. Za swoje pieniądze.
Dura lex - sed lex. Surowe prawo, ale prawo. Jak k***a się nie podobają się zakazy, to idź na meczy 8 ligi - tam pozwalają robić co chcesz
Wg twojej retoryki np nie powinno się karać ludzi tagujących się markerem w popisanych autobusach, "bo nie jesteśmy pierwsi kto popisał markerem ten autobus" lub nie powinno się karać wandali demolujących uszkodzony przystanek, "bo już i tak był zepsuty"
Bardzo k***a dobrze, że ich do pierdla wsadzą - jasno im powiedzieli jaki jest zakaz i jakie konsekwencje. Jak się k***a nie potrafisz dostosować do zasad, to musisz ponieść karę
Ordnung muss sein!
Kolejny... porównujesz dwie różne sprawy.
Mało tego, widziałeś kiedyś żeby złapali kogoś za zniszczenie przystanku, popisanie muru, podpis w autobusie? To jest zwykły wandalizm, ale rzadko kto sie tym interesuje. Race wg. was to wieksze zło.
Byłeś kiedys na meczu? Idź na 8 ligę... powodzenia.
Widzę, że na sadolu sami przykładni obywatele... a żeby was te surowe prawo kiedyś dosięgło
Race porównałeś do maczet? Jesteś zwykłym zjadeczem chleba, który chłonie te wszystki bzudry tvn'u i innych Tuskowych gówien jak dziecko. Race to element dopingu, gdyby ktoś pomyślał nad tym żeby to zabezpieczyć i przed wejsciem na stadion spisać dane personalne osoby, która ma odpalić race to problemów już by nie było. W razie jakichkolwiek burd czy rzucaniem racą możnaby bez problemu karać takie osoby... ale za zwykłe odpalenie i dodanie klimatu meczom? Uważasz, że to wykroczenie na 5 lat więzienia i możliwośc zrujnowania życia jakiemuś młodemu chłopakowi, który za pewne ma wiecej w głowie niż Ty? Idealnie się nadajesz na pachołka swojego ukochanego premiera... leć, może Cie przyjmie pod swoje skrzydła.
Pewnie jako gówniarz bawiłeś się petardami i fajerwerkami... z resztą co roku pełno gówniarzy łapie sie za pirotechnike i odpala bezmyślne w tłumie, czy też w inny niebezpieczny sposób. Jeżeli race są tak niebezpieczne to co mozna powiedzieć o petardach w rękach dzieciaków czy też niby dorosłych osiemnstolatków? Może wsadzajmy ich na 5 lat do więzienia? Ci co odpalają przed i po sylwestrze też może jakaś kara, grzywna i bonusowoa kilka lat więzienia. Pedofilom dajmy jakiś lekki wyrok, bo przecież to dobrzy ludzie, nie odpalili racy na stadionie.
...no chyba że jesteś przykładnym obywatelem, nigdy nie złamałeś prawa i nie zrobiłeś niczego co jest nie dozwolone.. grzeczny chlopczyk, św Piotr już Ci droge do nieba otwiera.