przecież to baba k***a prowadzi. A jak czymś zajęta to niczym innym jak ryj w telefonie. One jeszcze k***y zamiast przeglądać to na wysokości wzroku tak, żeby jednak kątem oka widziec co się dzieje przed nimi to wiecznie ten j***ny telefon trzymają nad kolanami i w efekcie morda wędruje pod kierownice i wtedy ni ch*ja juz nic nie widzi na drodze.
Aż się czasami taką szmatę prosi wytargać z samochodu i jebnąć o kierownicę.
Niestety ograniczam się tylko do zatrąbienia i rzucenia paru k*** przez szybę. j***ne prawo.