jednego cygana mniej

Dobra faza

Przynajmniej wiadomo ze nie playback

widac ze w mikrofonie jakies przebicie bylo bo dotknal do metalowej rurki to go wtedy popie**olilo

dobrze wysmazony srednio utalentowany

stwierdzam przebicie

Frankiego z Emmure tak poskładało w zeszłym roku

kogoÅ› chyba wyj***li z roboty

Jedno jest pewne. Sprzedaż ich płyt pójdzie gwałtownie w górę, a wokalista zostanie legendą po tym piorunującym koncercie.
Ahh, ten marketing...

"Jaka muzyka zabija 5 osób?"
"Nie muzyka... elektro."

Najlepsze jest to, ze goscia usmażyło, a typek na bongosach dalej napie**ala

pastucha się chycił

Musiało j***ć kurczakiem