Gostek na łodzi na chwile przed uderzeniem schyla głowę jakby to miało coś pomóc.
Chociaż, ja jak byłem sporo młodszy i grałem na salonie gier (były takie) to kumpel miał polewkę ze mnie, ze jak jakaś skała leci w moja stronę to schylałem głowę (asteroid)