Na terenie indyjskiego stanu Kerala znajduje się złota świątynia o bardzo osobliwej historii. W jej podziemiach odnaleziono kilka komnat, które skrywały w sobie niesamowite skarby. Żelazne drzwi do największej komnaty do dziś pozostają zapieczętowane. Nie wiadomo co jest w jej środku.
Morda rozpruty kasztanie, tutaj akurat najlepszy materiał od tego gościa. Żadnych domysłów i wyssanych z palca historii o kosmitach. Jak kilka lat temu pierwszy raz o tym usłyszałem, tak do dzisiaj nie dowierzam, że to ciągle stoi zamknięte.