Zawsze mi mówili, że te ulocki są najbezpieczniejsze. Teraz mam potwierdzenie. Niestety trochę ch*jowo się nimi przypina rower. Takim elastycznym łańcuchem można to zrobić bardziej uniwersalnie.
Mam taką samą linkę jak z 6:10. Kupiłem ją w biedronce za jakieś 12 złotych ( nie jak ten frajer pie**oli za 50 czy ile ) i służy mi dobrze. Ja roweru nie zapinam na całą noc pod jakimś gównianym znakiem. Rzadko kto przecież nosi ze sobą takie szczypce, bo w kieszeni raczej się nie zmieszczą. Poza tym ktoś może się zorientować, że kradną rower.