Pełnometrażowy film to bodajże Dirty Sanchez World Tour. TO nie akcent australijski, a brytyjski ;]
W filmie sporo ciekawych i na prawdę sadystycznych i chorych akcji. Osobiście polecam film. Moim zdaniem na równi z pierwszym Jackass The Movie.
Btw. pamiętam jak o 5 nad ranem właśnie przy tym fragmencie postanowiłem zjeść śniadanie kiedyś. Wrażenia niezapomniane ^^