18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Z cyklu jak skrillex robi muzykę

pan em • 2012-06-10, 20:53
hahahaha mam w domy skrillexa na żywo

[nie jestem hejterem, słucham też dubstepu]


:lodowka:

Kov

2012-06-11, 00:14
SkrilCO? Chyba dobrze, że nie wiem o co chodzi.

Fullmoon

2012-06-11, 00:19
@up
skrillgówno. już lepszą muzykę robi wiertarka. zaraz, zaraz tego nawet muzyką nazwać nie można

amatorka_protein

2012-06-11, 00:35
Dawniej byl ( i dalej jest ) drum'n'bass . Drum and bass jest o tyle ciekawy , ze przez lata wchlanial pozostale gatunki . Totez uwazam , ze dnb jest forma a nie gatunkiem . Wczesniej dnb , jeszcze przed era przekompresowanych ch*jni z komputera byl najtrudniejszym gatunkiem , bo ciezko to bylo zlozyc do kupy , takze mastering byl wirtuozeria . Trzeba bylo miec pojecie o produkcji . Mam na mysli czasy , gdy jeszcze korzytsano z drum maszyn , syntezarow a ameny byly ukladane w samplerach . To byla muzyka , nie zaleznie czy to byly stare ramy czy ed rushe z opticalami . W kazdym badz razie , byla to muzyka trudna w produkcji i nieslychanie skomplikowana pod wieloma wzgledami . Polecam naprzyklad EZ Rollers " Weekend World " .
Na poczatku dubstep rowniez byl skomplikowanym gatunkiem , ale bylo czuc , ze robia go swierzaki .

A teraz dochodzimy do meritum mojej pogardy dla dubstepu - kazdy pojedynczy kawalek jest robiony na presetach sciagnietych z netu . Presety do basu , presety do kompresora , beaty posliceowane i wrzucone do jakiego rexa . Nikomu nie chce sie pie**olic z wlasnorecznym ukladaniem hihatow , czasem ktos jebnie na to jakis dzwiek z sampla , zeby gora jakas byla . Czyli presety , presety , presety i to j***ne woblowanie . Jezeli to jest bass music to kogos ladnie musialo pojebac bo wszystkie te woble chodza na srednich . Ktos czasem suba wrzuci , zeby pie**olniecie bylo wieksze . Kawalki skrillexa to juz wogole mega obciach . Te bassliney nie maja nawet melodi - to jest odkrecanie filtrow , zeby jeszcze bardziej albo mniej zgrzytalo . Trzeba tez czasem rezonansem cos jebnac to bedzie dalej iskrzyc .

Nie czarujmy sie - bardziej nie da sie uproscic muzyki ...

Kozioł.

2012-06-11, 00:52
Brawo amaorka. ta samo chciałem napisać ale mi się nie chciało. Elektronika to zajebista rzecz ja też słucham prawie wszystkiego nawet o gitarowe brzmienie sie zachacze ale kłóć się ze wszystkimi. Po co zamykać się w jednym gatunku to jest poj***ne słuchaj to na co masz ochote i h*j.

juki

2012-06-11, 00:53
pan em napisał/a:

mam w domy skrillexa na żywo




Raczej syf, bo ta lazienka na czysta nie wyglada.

morderuk

2012-06-11, 02:39
@amatorka_protein

Tak, piekny wniosek, piekna rozkmina (nie czytalem calosci), ogolnie bardzo ladnie. Tylko, jak juz przechodzisz do meritum, to pozwol ze ja przejde bardziej konkretnie. Co to kogo gowno obchodzi czy to jest muzyka prostacka (nawiasem mowiac sprobuj zrobic cos podobnego to pogadamy). Dobra , masz racje, jest prosta, prymitywna i w ogole nic nie wymagajaca. Tylko wiesz co ? Jest jeden maly problem. Istnieja ludzie ktorym sie to podoba i naprawde opinia na ten temat nie sprawi ze im sie to przestanie podobac. A wiesz czego? Bo to jest ich gust, klimat ktory lubia. A wiesz co to znaczy? Ze o gustach sie k***a nie dyskutuje, wiec skonczcie to zalosne pie**olenie, bo spinajac poslady na temat jakiegokolwiek gatunku sami pokazujecie ze jestescie bardziej prymitywni niz granie ku*asem o rynne.

68mustang

2012-06-11, 10:06
Czekam tylko aż bedzie nowy gatunek: Fartstep

amatorka_protein

2012-06-11, 12:32
To fajnie , niech sie podoba , ale niech przestana mnie tym epatowac na kazdym kroku . Sadol przyciaga extremistow . Dubstep i nawracanie na pis tudziez nasz dziennik . Ja lubie minimale , vw polo i MILFy i nie napie**alam o tym wszedzie wrzucajac co chwile filmy opowiadajac wszystkim jakie sa zajebiste . Lubie za to poogladac jak ktos zrobi sobie krzywde na skuterze ( hahahahaha ) albo spuszczanie wpie**olu .

dexen93

2012-06-11, 15:58
budniak to ty ?

Phallucifer

2012-06-11, 17:53
Muzyka ta, jest oddaniem sfery akustycznej otoczenia. Synteza rzeczywistosci, ktora nas otacza i w pewnym sensie tworzy. Wlasnie ostre, sztuczne dzwieki sa dla nas codziennoscia i sztuka, jak to sztuka o tym cos chce powiedziec. Nie kazdy moze to lubiec, nie kazdy musi sie z tym zgadzac, jednak co do jednego jestesmy zgodni, ona jest i sie dzieje. Bez wzgledu na wasze uprzedzenia, czy predylekcje.
Swoja droga, jestem z tego pokolenia, ktore jak sie chodzilo njapic to raczej w plener i od czasu do czasu z gitarami, bebnami etc. Jedyna energia byla energia w nas samych. Niestety tego typu imprezy nie sa mozlwie przy takim "napie**alaniu" z tej wlasnie przyczyny, ze potrzeba wzocnienia, zewnetrznego zrodla, sztucznej energii. To w jakim kierunku idze Wspolczesnosc, przestaje byc zagadak, ale zaczyna napawac groza.