18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Yafud pewnego ojca

eragon0 • 2013-11-26, 02:06
W mojej ręce ląduje plastelinowy walec, przypominający marchewkę. Młoda wydaje się z tego bardzo zadowolona. Z nawyku, udaję, że zjadam marchewkę.

- Nie, to się nie je!
- Dlaczego? Przecież to marchewka?
- Nie, to nie marchewka! To pisiorek!

Zamieram z plasteliną w połowie do otwartych ust. I zadaję pytanie, którego będę żałował jeszcze przez bardzo długi czas.

- A co się z nim robi?
- Wkłada.
- A gdzie się wkłada?
- Do pupy.

Jestem ojcem i mam dwie córki. Jako posiadacz jedynego "pisiorka" w tym domu nie mogę się doczekać, aż Młoda wróci do przedszkola i powtórzy to samo paniom przedszkolankom. Są takie chwile w życiu, kiedy robi się gorąco w ułamku sekundy.

Również nie mogę się doczekać, żeby dowiedzieć się, skąd to przyniosła. Komuś, k****, się należy. Coś.



Żywcem kradzione z yafuda.

kaktuz

2013-11-26, 02:48
powinieneś siedzieć zboczeńcu

Galian

2013-11-26, 04:37
Pewnie siedzi. Przed komputerem.
Jak pięknie, Twoje życzenie się spełniło!

buszta2

2013-11-26, 05:46
Piwo bo masz przej***ne z samymi babami.

modzgi

2013-11-26, 08:39
to się nazywa Postępowa "Edukacja Seksualna"

Crossblade

2013-11-26, 12:44
też jestem ojcem i tez mam dwie córeczki. Kiedyś małej zakładałem "body" ( kto k***a nie wie co to jest niech się zapyta mame, albo laske ) i uszczypnałem ją guziczkiem przy zapinaniu na dole, na co Malutka się popłakała, ale generalnie looz. Na drugi dzień w przedszkolu powiedziała Pani, że tatus zrobił jej "kuku" tam i pokazała na okolice podbrzusza...to może k***a śmieszne, ale jak podbija do Ciebie przedszkolanka ze wzrokiem lwicy i zaczyna podpytywać o co kamon to nie wiesz czy jej maksymalnie wypie**olić w ryja czy spokojnie wytłumaczyć co się stało, żeby nie oskarżyła Cię o pedofilie i wezwała pały... bo to ciężko potem odkręcić...masakra

Sapphiron

2013-11-26, 15:25
Na pewno wyniosła z przedszkola :) Ach te czasy leżakowania ;)

Els

2013-11-26, 15:37
Crossblade napisał/a:

też jestem ojcem i tez mam dwie córeczki. Kiedyś małej zakładałem "body" ( kto k***a nie wie co to jest niech się zapyta mame, albo laske ) i uszczypnałem ją guziczkiem przy zapinaniu na dole, na co Malutka się popłakała, ale generalnie looz. Na drugi dzień w przedszkolu powiedziała Pani, że tatus zrobił jej "kuku" tam i pokazała na okolice podbrzusza...to może k***a śmieszne, ale jak podbija do Ciebie przedszkolanka ze wzrokiem lwicy i zaczyna podpytywać o co kamon to nie wiesz czy jej maksymalnie wypie**olić w ryja czy spokojnie wytłumaczyć co się stało, żeby nie oskarżyła Cię o pedofilie i wezwała pały... bo to ciężko potem odkręcić...masakra



Pracownikom szkół czy przedszkoli ciężko jest ocenić, czy to co dzieciaki mówią jest prawdą czy nie, ale chyba lepiej, że reagują w jakikolwiek sposób. Tylko, że z drugiej strony potem trzeba świecić oczami, a udowodnienie swojej niewinności może nie być takie proste.

necroorcen

2013-11-26, 15:48
Pewnie ją dzisiejsze postępowe przedszkole nauczyło, zajęcia z wkładania pisiorów do pupy.

Crossblade

2013-11-26, 15:53
@up oczywiście zgadzam się z Tobą w 100%, ale takie sytuacje są stresujące mimo wszystko dla normalnych ludzi, ale z drugiej strony lepiej tak niż totalna ignorancja ze strony przedszkola czy szkoły.

Kislowy_wampir

2013-11-26, 15:56
Udowodnienie niewinności jest bardzo proste, wystarczy dziecko zaprowadzić do odpowiedniego psychologa który na spokojnie porozmawia z dzieckiem, taki człowiek potrafi wiele dostrzec. To, że reaguje to bardzo dobrze i to się chwali ale niech tez nie kłapie morda na lewo prawo bo w Polsce przyjęło się że człowiek od razu jest obwiniany obsmarowany zanim cokolwiek się mu udowodni a gdy okazuje się to nieprawdą to nikt niema odwagi powiedzieć przepraszam i sprostować tego ? Łatwo jest komuś zrujnować życie :)

A skoro pracownikowi szkoły czy przedszkola ciężko jest ocenić czy to prawda czy nie to do ch*ja niech też na spokojnie porozmawia a nie k***a podbija jak narwana baba z radomia i od razu widzi pedofila, a gdy okazuje się, że to tylko pomówienie to czemu przepraszam nie powie co k***ie korona z głowy spadnie ?

Odnosicie się nie raz do księży pedofilii i tłumaczycie ich że nie każdy przecież taki jest itp. to zrozumcie że tak samo nie każda dziwna sytuacja musi oznaczać że dobry ojciec to pedofil ? Księży pedofilii bronia ludzie i ich zwierzchnicy a za zwykłym człowiekiem nikt sie nie stawia chociaż czasem człowiek jest nie winny więc więcej rozwagi, a pani przedszkolanka mogła zapytać dziecko w delikatny sposób jak do tego kuku doszło ?

Nie popadajmy w skrajności takie jak w Finlandii lub Norwegii gdzie ojciec nie może umyć własnego dziecka gołą ręką bo będzie oskarżony o pedofilie, tylko musi zakładać specjalną rękawiczkę.

bolesław

2013-11-26, 17:28
też miałem córkę ale ją wyj***łem

Yaniu

2013-11-26, 17:50
Polegam duński dramat 'Jagten' (Polowanie).

Bazyliszek

2013-11-26, 17:55
Znajomek mieszka w patologiczej dzielnicy, tam wiecznie pijani i siedzą przed blokami na krzesłach jak cyganie
Jedna z sasiadek mu dokuczała, siksa ma chyba 11-12 lat
A była w oknie, najniższe mieszkania tam mają okna na wysokosci twarzy a parapety na wysokosci pasa
Podbiegł do okna ta się schowała w głab mieszkania, więc zerwał z okna majtki które były na sznurku i wrzucił do mieszkania
A ta wybiegła z płaczem na druga strone do rodziców, ze Romek jej majtki ściągnał
k***a pijanym wyrokowcom dużo nie trzeba było, zbiegli się bić chłopaka, szczęście że jeden był trzexwiejszy i kazał opisac jak to było.
Bo byłoby ciężko

rew123321

2013-11-26, 21:36
Crossblade napisał/a:

też jestem ojcem i tez mam dwie córeczki. Kiedyś małej zakładałem "body" ( kto k***a nie wie co to jest niech się zapyta mame, albo laske ) i uszczypnałem ją guziczkiem przy zapinaniu na dole, na co Malutka się popłakała, ale generalnie looz. Na drugi dzień w przedszkolu powiedziała Pani, że tatus zrobił jej "kuku" tam i pokazała na okolice podbrzusza...to może k***a śmieszne, ale jak podbija do Ciebie przedszkolanka ze wzrokiem lwicy i zaczyna podpytywać o co kamon to nie wiesz czy jej maksymalnie wypie**olić w ryja czy spokojnie wytłumaczyć co się stało, żeby nie oskarżyła Cię o pedofilie i wezwała pały... bo to ciężko potem odkręcić...masakra


haha,

a teraz na poważnie - uważaj przy rozwodzie

Kislowy_wampir napisał/a:

Udowodnienie niewinności jest bardzo proste, wystarczy dziecko zaprowadzić do odpowiedniego psychologa który na spokojnie porozmawia z dzieckiem, taki człowiek potrafi wiele dostrzec. To, że reaguje to bardzo dobrze i to się chwali ale niech tez nie kłapie morda na lewo prawo bo w Polsce przyjęło się że człowiek od razu jest obwiniany obsmarowany zanim cokolwiek się mu udowodni a gdy okazuje się to nieprawdą to nikt niema odwagi powiedzieć przepraszam i sprostować tego ? Łatwo jest komuś zrujnować życie :)

A skoro pracownikowi szkoły czy przedszkola ciężko jest ocenić czy to prawda czy nie to do ch*ja niech też na spokojnie porozmawia a nie k***a podbija jak narwana baba z radomia i od razu widzi pedofila, a gdy okazuje się, że to tylko pomówienie to czemu przepraszam nie powie co k***ie korona z głowy spadnie ?

Odnosicie się nie raz do księży pedofilii i tłumaczycie ich że nie każdy przecież taki jest itp. to zrozumcie że tak samo nie każda dziwna sytuacja musi oznaczać że dobry ojciec to pedofil ? Księży pedofilii bronia ludzie i ich zwierzchnicy a za zwykłym człowiekiem nikt sie nie stawia chociaż czasem człowiek jest nie winny więc więcej rozwagi, a pani przedszkolanka mogła zapytać dziecko w delikatny sposób jak do tego kuku doszło ?

Nie popadajmy w skrajności takie jak w Finlandii lub Norwegii gdzie ojciec nie może umyć własnego dziecka gołą ręką bo będzie oskarżony o pedofilie, tylko musi zakładać specjalną rękawiczkę.


chyba kolega nigdy w sądzie rodzinnym nie był, ani u prokurator(ki)a...