Na podrobionych zwolnieniach mialem napisane : zwoloniony z powodu spraw rodzinnych, 17:50 sms od mamy - sprawy rodzinne to ty bedziesz mial jak ja wrócę do domu.
k***a, jaka napinka. Chyba niektórzy pozapominali jak sami chodzili do szkoły. Pewnie wszyscy mieliście 100% frekwencji, żadnej pały i żadnej uwagi, co nie?