18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wywiad z Mirosławem Hermaszewskim

ner3k • 2015-01-25, 06:28
Doskonale wiem że wielu z Was nie toleruje jego filmów, no ale cóż, naprawdę ciekawe słuchowisko, wydaje mi się że warte poświęcenia chwili.

siba

2015-01-25, 20:17
filmów Sci-Fun'a nie tolerują tylko gimby umysłowe

oc...........an

2015-01-26, 03:11
Tak nawiasem, nigdy nie zrozumiem jak hamerykanie mogą być dumni z tego, że wylądowali na księżycu, kiedy w statystykach przegrali 5:1 z krajem, który nawet na mapie dziś nie istnieje (i to z powodów czysto ekonomicznych, choć podobno sam Jan Paweł 2 (GMD) przykładał rękę do upadku tego kraju xD)

Otóż, ZSRR:
-pierwszy wystrzelił sztucznego satelitę
-pierwszy wystrzelił żywy organizm
-pierwszy wystrzelił człowieka
-pierwszy wystrzelił kobietę
-zbudował pierwszą stację kosmiczną

PS: nie czujmy się źle, że Generał Hermaszewski jest jedynym kosmonautą (jak na razie), ponieważ tacy Włosi to dopiero w 2014 roku wysłali pierwszego kosmonautę ;) Polan Stronk!

Luqas95

2015-01-26, 13:25
@up taaa a zgadnij ille krajow naad ich sukcesem pracowalo co?
Wszystkie satelickie , polska też do tego interesu niezzle się dokladała

Marbax

2015-01-26, 21:00
DUST DEVIL napisał/a:

Tak nawiasem, nigdy nie zrozumiem jak hamerykanie mogą być dumni z tego, że wylądowali na księżycu, kiedy w statystykach przegrali 5:1 z krajem, który nawet na mapie dziś nie istnieje (i to z powodów czysto ekonomicznych, choć podobno sam Jan Paweł 2 (GMD) przykładał rękę do upadku tego kraju xD)

Otóż, ZSRR:
-pierwszy wystrzelił sztucznego satelitę
-pierwszy wystrzelił żywy organizm
-pierwszy wystrzelił człowieka
-pierwszy wystrzelił kobietę
-zbudował pierwszą stację kosmiczną

PS: nie czujmy się źle, że Generał Hermaszewski jest jedynym kosmonautą (jak na razie), ponieważ tacy Włosi to dopiero w 2014 roku wysłali pierwszego kosmonautę ;) Polan Stronk!


Tak żeby się nie rozpisywać za mocno.
Fakt, wygrali kilka lotnych premii pod rząd, nawet ze znaczącą przewagą, ale do mety nie dotarli do dziś, a minęły dekady!

oc...........an

2015-01-27, 16:41
Luqas95, dlatego Polska w odróżnieniu od 90% krajów świata poleciała w kosmos już w 1978, a takie p*zdy jak włosi dopiero teraz tego dokonali (i to ich z litości wybrali) ;)

Marbax, a amerykanie dotarli do mety? Chyba nie uważasz chodzenia po srebrnym globie metą?! Wg mnie to są osiągnięcia, a nie wyścig. Nawet nie rozpoczęliśmy wyścigu, bo nie potrafimy kolonizować bogatych w surowce ciał niebieskich ;) Jak się nauczymy, to wtedy się dopiero zacznie wyścig :D

Ork.Fajny

2015-01-27, 19:58
DUST DEVIL napisał/a:

Wg mnie to są osiągnięcia, a nie wyścig.


A według mnie to są tylko dwa dość słabe osiągnięcia... Wysłanie czegoś w kosmos i wysłanie czegoś żywego w kosmos. Podzielenie "czegoś" żywego na kretyńskie kategorie jak "pierwsza kobieta" jest dość chamskim zakrzywianiem rzeczywistości.

DUST DEVIL napisał/a:

[...]a amerykanie dotarli do mety?[...]


W świecie nie ma czegoś takiego jak meta jeśli chodzi o rozwój i bogactwo. Są tylko Ci którzy są w tym lepsi i gorsi. USA zawsze górowało nad ZSRS i nadal góruje nad Rosją. Tyle w temacie.

Grzegorz.C

2015-01-27, 20:23
Ork.Fajny - podaj mi definicje zakrzywiania rzeczywistości i wyjaśnij dlaczego dotyczy radzieckiego podziału wypraw kosmicznych.
P.S metą w tym wypadku jest suma osiągnięć każdego z państw do momentu aż jedno z nich upadło. Tak więc do końca lat 90 w podboju kosmosu górowało ZSRR.

Ork.Fajny

2015-01-27, 20:41
Grzegorz.C, chodzi o to że wysłanie żywego organizmu w kosmos to coś co zawiera w sobie punkt o wysłaniu człowieka i prowokacyjny punkt o wysłaniu kobiety. Technika dość podobna. Więc napisanie tego jako oddzielnych osiągnięć technologicznych jest naginaniem faktów.
Upadek państwa oznacza że państwo nie górowało w niczym tylko, że upadło... A osiągnięcia są czymś co śłuży w polepszeniu jakiś dziedzin życia obywateli danego państwa. Więc żadne rzekome "osiągnięcia" nie jest osiągnięciem, to tylko jakiś idiotyczny zryw, który pogrzebał kraj szybciej.

oc...........an

2015-01-28, 01:54
Ork.Fajny, "pogrzebał kraj szybciej" - chyba cie popie**oliło -_- ZSRR pogrzebały ceny ropy, a nie wyścig w kosmos, który odbył się kilka dekad przed upadkiem. Wiązanie upadku ZSRR z lotami w kosmos to absurd.

Na dodatek, jak wyglądało super wolne i bogate mocarstwo hamerykańskie kiedy okazało się, że rzekomo zacofany kraj, który im plany k***a wszystkiego podkradał, wyprzedził ich np z wysłaniem Sputnika w kosmos (Sputnik Crisis). Przecież to wstyd. To tak jak teraz sytuacja z Indiami, które są w stanie za grosze wysyłać sondy, które w NASA kosztują grube miliardy - jak można być na takim poziomie rozwoju jak w USA, a nie być w stanie opanować technologii, które obetną koszty?!

Dalej, wysłanie pierwszego organizmu, żeby nie zszedł w trakcie lotu, wcale takie proste nie było, a wysłanie kobiety w kosmos pokazało, na ile bardziej postępowe było ZSRR w pewnych kwestiach.

Nie ma czegoś takiego jak meta? Cóż, odsyłam do Japonii lub Norwegii. Jestem szczerze przekonany, że tym krajom udało się zapewnić takie świadczenia i stabilność swoim obywatelom, że spokojnie możemy potraktować to jako metę. Natomiast w USA 50 milionów obywateli nie ma de facto dostępu do opieki medycznej...

A co do "idiotycznego zrywu" to mylisz się, te osiągnięcia były bardzo potrzebne i szkoda tylko, że jednak w ostatecznym rozrachunku zamiast wystrzeliwać Sputniki wrócono do klepania czołgów. Gdyby dalej dokonywano eksploracji takimi zrywami, to może dziś inaczej by świat wyglądał, szczególnie, że kolonizacja/eksploatacja kosmicznych rubieży jest jedyną odpowiedzią na pytanie "Co się stanie jak zabraknie na świecie Tytanu/Uranu/Glinu/tu wpisz jakikolwiek zasób naturalny potrzebny w naszym życiu?"

Ork.Fajny

2015-01-28, 06:52
DUST DEVIL napisał/a:

Ork.Fajny, "pogrzebał kraj szybciej" - chyba cie popie**oliło -_- ZSRR pogrzebały ceny ropy, a nie wyścig w kosmos, który odbył się kilka dekad przed upadkiem. Wiązanie upadku ZSRR z lotami w kosmos to absurd.


ZSRS to ogromny geograficznie kraj. Z ogromną ilością różnych zasobów, od żyznej Ukrainy czy Kazachstanu, idąc przez wielkie zasoby drewna, przechodząc obok zwierzyny i bydła, zatrzymująć się chwilę obok różnych żłóż rud metali czy węgla a kończąc na ropie i gazie.
Rozkraczenie się tego tworu i bieda jaka w nim wcześniej panowała to jest coś czego nie da się normalnie wytłumaczyć bo nawet jeśli nie mogli czerpać finansów z ropy od krajów zachodnich, to nadal mieli wszystko by się samemu w "wewnętrznym obiegu" utrzymywać trochę jak chciała by tego Korea Północna, tylko że ta mówi to dla propagandy.
Więc możliwe że owszem moje połączenie gwiezdnych wojen z upadkiem jest trochę naciągane ale wpierw absurdalnym jest Twój argument.

DUST DEVIL napisał/a:

Dalej, wysłanie pierwszego organizmu, żeby nie zszedł w trakcie lotu, wcale takie proste nie było, a wysłanie kobiety w kosmos pokazało, na ile bardziej postępowe było ZSRR w pewnych kwestiach.


Kosmiczne tampony to żaden postęp.


DUST DEVIL napisał/a:

Nie ma czegoś takiego jak meta? Cóż, odsyłam do Japonii lub Norwegii. Jestem szczerze przekonany, że tym krajom udało się zapewnić takie świadczenia i stabilność swoim obywatelom, że spokojnie możemy potraktować to jako metę. Natomiast w USA 50 milionów obywateli nie ma de facto dostępu do opieki medycznej...


Meta oznacza koniec czegoś. Te kraje jeszcze istnieją, więc trudno by były na mecie.


DUST DEVIL napisał/a:

A co do "idiotycznego zrywu" to mylisz się, te osiągnięcia były bardzo potrzebne i szkoda tylko, że jednak w ostatecznym rozrachunku zamiast wystrzeliwać Sputniki wrócono do klepania czołgów. Gdyby dalej dokonywano eksploracji takimi zrywami, to może dziś inaczej by świat wyglądał, szczególnie, że kolonizacja/eksploatacja kosmicznych rubieży jest jedyną odpowiedzią na pytanie "Co się stanie jak zabraknie na świecie Tytanu/Uranu/Glinu/tu wpisz jakikolwiek zasób naturalny potrzebny w naszym życiu?"


ZSRS miało surowców pod dostatkiem. Nie było im "potrzebne" latać w kosmos.

oc...........an

2015-01-29, 16:21
Masz teraz powtórkę z rozgrywki - cena ropy spadła i Rosja się trzęsie. A pamiętaj, że u nich wtedy Czarnobyl jeszcze był, który zjadł podobno 200-300 miliardów. Do tego klepanie czołgów zamiast tosterów i budowa BAM.

Zresztą, niektóre kraje miały jeszcze lepszą sytuację (np Portugalia czy Hiszpania ze swoimi koloniami), a również się rozkraczały


Tampony może nie, ale sam fakt zrównania płci (przypominam, że amerykański kosmonauta musiał być facetem po 30, przystojnym, silnym i koniecznie wojskowym). A tu kraj, w którym nie ma połowy swobód, które miał amerykanin, w kosmos leci kobieta, podczas gdy w USA kobieta z kuchni nie wychodziła.


Ja bardziej postrzegam metę jako zapewnienie swoim obywatelom spokojnego i dostatniego życia, bez wojen i podziałów.


Ale obecnie coś zaczyna brakować co poniektórych surowców... Szczególnie, że cennych surowców nigdy za wiele.

Ork.Fajny

2015-01-29, 18:26
DUST DEVIL napisał/a:

Masz teraz powtórkę z rozgrywki - cena ropy spadła i Rosja się trzęsie. A pamiętaj, że u nich wtedy Czarnobyl jeszcze był, który zjadł podobno 200-300 miliardów. Do tego klepanie czołgów zamiast tosterów i budowa BAM.


Człowieku. Wartość państwa liczy się w tym jak samodzielne jest. I teoretycznie Rosja przoduje w takich statystykach. Mając tyle surowców i ziem pod uprawę żadne załamania nie powinny ich ruszać bo wpierw normalny kraj zaopatruje swoich obywateli a nadwyżki sprzedaje poza kraj. To co mieli sowieci można było śmiało nazwać błogosławieństwem od losu i szansą by obywatele mieli żarcia pod dostatkiem a surowców do tworzenia dóbr w bród.
Powód jest jeden, system był zły.


DUST DEVIL napisał/a:

Zresztą, niektóre kraje miały jeszcze lepszą sytuację (np Portugalia czy Hiszpania ze swoimi koloniami), a również się rozkraczały


Ani Portugalia ani Hiszpania nie mają tyle zasobów co ZSRS miało. Argument jest wadliwy.


DUST DEVIL napisał/a:

Tampony może nie, ale sam fakt zrównania płci (przypominam, że amerykański kosmonauta musiał być facetem po 30, przystojnym, silnym i koniecznie wojskowym). A tu kraj, w którym nie ma połowy swobód, które miał amerykanin, w kosmos leci kobieta, podczas gdy w USA kobieta z kuchni nie wychodziła.


Wolę żeby poleciał w kosmos ktoś kto ma kondycję i odporność by zrobić co ma zrobić i wrócić. Kobiety SĄ słabsze fizycznie od facetów i nic na to nie poradzimy na szczęście. Hamburgery są mądre i wysyłały tylko kompetentne osoby, radzące sobie z potencjalnie trudnymi sytuacjami.

DUST DEVIL napisał/a:

Ja bardziej postrzegam metę jako zapewnienie swoim obywatelom spokojnego i dostatniego życia, bez wojen i podziałów.


Nie wiem czy masowe mordy, łagry, wieczne wysyłanie wojsk w różne rejony świata i deficyt produktów spożywczych jest jakąś wybitną metą.

DUST DEVIL napisał/a:

Ale obecnie coś zaczyna brakować co poniektórych surowców... Szczególnie, że cennych surowców nigdy za wiele.


Jakich brakuje?

Kv...........ft

2015-01-30, 03:04
DUST DEVIL napisał/a:

Tak nawiasem, nigdy nie zrozumiem jak hamerykanie mogą być dumni z tego, że wylądowali na księżycu, kiedy w statystykach przegrali 5:1 z krajem, który nawet na mapie dziś nie istnieje (i to z powodów czysto ekonomicznych, choć podobno sam Jan Paweł 2 (GMD) przykładał rękę do upadku tego kraju xD)

Otóż, ZSRR:
-pierwszy wystrzelił sztucznego satelitę
-pierwszy wystrzelił żywy organizm
-pierwszy wystrzelił człowieka
-pierwszy wystrzelił kobietę
-zbudował pierwszą stację kosmiczną

PS: nie czujmy się źle, że Generał Hermaszewski jest jedynym kosmonautą (jak na razie), ponieważ tacy Włosi to dopiero w 2014 roku wysłali pierwszego kosmonautę ;) Polan Stronk!



Odpowied jest prosta: ruscy złapali lepszych niemców.