Wywiad z członkiem Immortal - norweskiego black metalowego zespołu.
A tak swoją drogą, to świetny gość, z zajebistym poczuciem humoru i dystansem do siebie, nie pierdzieli głupot o szatanach i tym podobnych, nie bierze na poważnie całej tej black metalowej ideologicznej otoczki... no po prostu jajcarz jakich mało w tym na pozór złowieszczym i mrocznym środowisku
Nie dość, że brudas to jeszcze popie**olony. I ludzie słuchający death metalu i innego ścierwa uważają się za YNTELYGENTÓW. a hip hop jest beeeeeeeeeeeeeeeeeee . CIULE
Nie dość, że brudas to jeszcze popie**olony. I ludzie słuchający death metalu i innego ścierwa uważają się za YNTELYGENTÓW. a hip hop jest beeeeeeeeeeeeeeeeeee . CIULE
pie**olicie jak zawsze. Mój sąsiad jest kapitanem. Zarabia w ch*j szmalu. Jest powiedziałbym nawet, że snobem. Króciutkie włosy, zawsze ładnie ubrany, zadbany itd. Ale jak przejeżdża samochodem pod moim oknem w lato i mam akurat okno otwarte to słyszę przez jego zamknięte szyby jak mu jakiś Death Metal srogi napie**ala i jeżdzi gdzieś na koncerty właśnie między innymi immortala.
Nexures napisał "metal= zly. rap=zly. techno=zle. czego tu k***a sluchac O.o"
Czego słuchać ? A tego co Tobie przypada do gustu , sraj na hejterów to nie dla nich słuchasz muzy a dla siebie .
Ten cały Immortal to przedstawiciel sceny black metalowej i nie należy wrzucać wszystkich metali do jednego worka ponieważ muza metalowa jest zbyt zróżnicowana , nie każdy metalowiec słucha tego podgatunku.