Fajnie byłoby, jakby koń tak szrpnął uchem, że oderwałby, albo przynajmniej odgryzł połowę.
pa...........ny
2013-10-02, 21:25
Tak oglądąłem i doszedłem do wniosku, że kamerowali nie tą klacz co trzeba, a klacz właściwa wiedziała do kogo się uśmiechnąć, szepnąć kilka miłych i ciepłych słówek . Swoją drogą ma kamerzysta odwagę .