Był kiedyś taki film, w zasadzie remake "Wyścig szczurów", pewnie kojarzycie. Kojarzycie też pewnie scenę gdzie grupa pokojówek dla chorego zakładu bogatych wisi na karniszu czy czymś takim, która ostatnia wytrzyma (licząc zapewne na jakąś nagrodę). Tu mamy to samo, jacyś imigranci czy mniej zamożni Arabowie zapie**alający za owieczką, która w ich rodzimych stronach ma wartość kobiety. Ciekawe ile kilometrów musiał ku uciesze zapie**alać? W dupach się poprzewracało debilom, których jedyną zasługą życiową jest przyjście na świat w kraju ociekającym czarnym złotem. pie**ole kupuje elektryka na pohybel sk***ysynom!