O cholera, to te piękne historyki jeszcze jeżdżą?!
Oczywiście znalazł się wsiur w czarnej beemie co przyszedł dupą pozamiatać zamiast się ścigać... ale bolidy f1 i le mans rozj***ły wszystko inne jeśli chodzi o czasy przejazdu zresztą było widać na pomiarach prędkości gdzie miały o 40km/h większe wyniki.
A te amerykańce to fajnie wyglądaja, nieźle brzmią, ale nadają się tylko na jazdę po prostej... Jednak preferuję japońskie samochody z silnikami o małej pojemnosci które potrafią osiągnąc obroty na poziomie 10.000 RPM i więcej. (Sam posiadam Nissan 200SX S13 '90, ale póki co stock )

I tak Stecu najlepszy

nie pie**olą się w tańcu chłopaki, ople, pugi 205 gti i inne piękne maszyny to jest to

Pierwsze półtorej minuty jest chyba jednym z najbardziej genialnych porównań japońców vs reszta, mitsu się trzyma jak przyklejone a reszta tak jakoś słabiej, z wyjątkami oczywiście

Pierwsza E30 pokazała klase, wejście bokiem i ryk bawary dla ciekawostki Lancia i Lancer miały na zakrencie 156km/h a różniło je prawie 20 lat a ten gościu w bolidzie czy tam Zondzie zrobił ten zakręt 200km /h

była mowa o V8-Kach , tylko e30( ta pierwsza ) to raczej R6 ( rzędowa szóstka ) bo na V8 to nie brzmi jak dla mnie lecz mogę się mylić , nie przepadam za bmw , natomiast w Evo , oplu , peugeocie , czy renault napewno v8 nie znajdziesz ...