polskie wyprzedzanie na rosyjskiej drodze musi się skończyć tak jak polskie wyprzedzanie na polskiej drodze. Wyprzedzający po polsku najwyraźniej o tym nie wiedział
Mam prośbę do kierowców ciężarówek, jak widzicie takiego idiotę co wyprzedza na czołówkę to walcie śmiało w gnoja. Dla was bezpieczniej niż zjeżdżac na pobocze, a dla nas lepiej bo jednego idiotę mniej.
Mam prośbę do kierowców ciężarówek, jak widzicie takiego idiotę co wyprzedza na czołówkę to walcie śmiało w gnoja. Dla was bezpieczniej niż zjeżdżac na pobocze, a dla nas lepiej bo jednego idiotę mniej.
Znaczy to nie jest tak zaraz miło, bo jak walniesz takiego to ci zwykle lewe koło uszkodzi próbując uciekać i ściągnie cię na lewo, czyli przeciwny pas bez sterowności....
Na miejscu ojca/matki/męża/żony/dzieci ofiar gołymi rękami zapie**oliłbym kierowcę tego białego vana.
Co do reakcji kierowcy ciężarówki, to była naturalna, nie ma co go za to winić, próbował ratować życie tego pojebańca z białego vana. To są ułamki sekundy, nie da się przewidzieć, ze hamowanie i równoczesne odbicie w drugą stronę doprowadzi do śmierci niewinnych osób. Zwyczajnie się o tym nie myśli. To jest chwila, a normalnemu człowiekowi instynkt każe "ratować sytuację".
Z perspektywy czasu - łatwo powiedzieć - kierowca ciężarówki mógł zamknąć oczy, jechać na wprost. Mógł przewidzieć, że zginą niewinne osoby. Wtedy zginałby tylko ten j***ny idiota (ewentualnie jego pasażerowie). Bardzo łatwo oglądać, oceniać i osądzać.