No to dla ciebie taka:
1. Zdaj router w najbliższym punkcie twojego dostawcy (pewnie tak w okolicach 100km od twojej wioski)
2. Nie prowadź więcej dyskusji w internecie, bo nie czaisz reguł.
3. Jeżeli to jeszcze czytasz to wróć do punktu 1.
Debil, nie debil. Chyba każdemu zdarzyło się kiedyś wyprzedzać w chu***ej sytuacji. Po prostu nie miał szczęścia, zabrakło kilku cm żeby wyjść z tego jak Kwaśniewski z baru
Ciekawy jestem czy odpiszesz czy już swój zwróciłeś?