Najbardziej zdradliwe to są chyba te drogi w centralnej Polsce, długie prostki na wąskich drogach, do tego sznur drzew na poboczu i nie przejedziesz żeby ci jakiś traktor drogi nie hamował

ciekawostka: swego czasu z dekadę temu jeździłem dość często na trasie Wawa-Siedlce. To niebywałe, ale z różnych dróg które pokonywałem ta charakteryzowała się wyjątkową ilością Tico. Co więcej, ludzie w tych tico latali na trzeciego (wyprzedzali pomiędzy mijającymi się samochodami). Nie wiem na czym ten fenomen polegał ale tak agresywne manewry wykonywali właśnie kierowcy Tico i na każdej trasie (jakieś 100-150km dystansu) trafiało się conajmniej kilku którzy tylko w zasięgu mojego wzroku powodowali niebezpieczeństwo dla siebie i innych. Nie wiem czy to subiektywne odczucie ale z każdego wyjazdu tylko te Tico zapamiętywałem... inne samochody też wyprzedzały ale ci w Tico to istni samobójcy... Tym to w byle co uderzysz przy małej prędkości i już masz silnik na tylnym pasie...

Przez dwa lata latałem skodą felicją 1.9d sdi 68 km, nazywaliśmy to z żoną toczydełkiem. Skutecznie oduczyła mnie wyprzedzania a nauczyła cierpliwości na drodze. Polecam dla wszystkich z w/w filmu

Wyprzedzanie to w ch*j niebezpieczny manewr. Dla tego trzeba go wykonać na pełnej k***ie, by niebezpieczny manewr ten trwał jak najkrócej

ciekawostka: swego czasu z dekadę temu jeździłem dość często na trasie Wawa-Siedlce. To niebywałe, ale z różnych dróg które pokonywałem ta charakteryzowała się wyjątkową ilością Tico. Co więcej, ludzie w tych tico latali na trzeciego (wyprzedzali pomiędzy mijającymi się samochodami). Nie wiem na czym ten fenomen polegał ale tak agresywne manewry wykonywali właśnie kierowcy Tico i na każdej trasie (jakieś 100-150km dystansu) trafiało się conajmniej kilku którzy tylko w zasięgu mojego wzroku powodowali niebezpieczeństwo dla siebie i innych. Nie wiem czy to subiektywne odczucie ale z każdego wyjazdu tylko te Tico zapamiętywałem... inne samochody też wyprzedzały ale ci w Tico to istni samobójcy... Tym to w byle co uderzysz przy małej prędkości i już masz silnik na tylnym pasie...

Jezdzenie Tico juz samo w sobie jest samobojstwem.Podejrzewam ze posiadacze tego bolidu zdaja sobie z tego sprawe i po prostu ida na calosc.

@sirpacz to przejedź się teraz po przebudowie, napie**olili wysepek i przy każdej jednej trzeba uważać czy jakiś imbecyl nie zapie**ala pod prąd zwłaszcza w piątki jak cała słoiczarnia zjeżdża, wyprzedzanie na trzeciego też norma jak na każdej krajówce z marginesem w całej Polsce.

3:29 - idealnie podsumowanie z głośników (tylko nie czasem, a często)

Swoją drogą, coraz bardziej wk***ia mnie ta seria, siedzi sobie człowiek bezpiecznie na fotelu, a ciśnienie samo się podnosi przez takie sp***olone jednostki.

Ci co walą długie w nocy chcą żeby to w nich wjechało auto z naprzeciwka czy co?

Tak się ciągle zastanawiam...
Niby staram się jeździć bezpiecznie i nie odpie**alam na drodze niewiadomo jakich niebezpiecznych manewrów (od tego jest tor) ale czasami też pie**olnę coś głupiego, albo coś przeoczę, albo przecenię możliwości - jak każdy.
Ciekawe kiedy trafię na jakąś kompilację (oglądam dlatego wszystkie mimo tego że od dawna niczego nie odj***łem)

waski717, Jak coś odjebiesz i znajdziesz się w jakiejś kompilacji, to możesz nie mieć okazji jej zobaczyć

nigdy na takich nie trąbie jakoś nie mam w głowie wtedy trąbić tylko uciekam gdzie sie da w sumie... po co się w takiej sytuacji trąbi ?

Filmiki same w sobie edukujące, ale weź nie dawaj takiej muzyki jakbym jakiś thriller ogladal, bo mnie tacy idioci nawet śmieszą a to mi psuje całą zabawę

Zastanawiam się kiedy mnie jakaś k***a nagra i tu wrzuci. Ale i tak wam nie powiem kiedy to się wydarzy.

po co piszecie "ku przestrodze" pod każdym nudnym jak jasny ch*j filmem? jakby to miało sens