zatańczył brejkdensa

Ziemniaczaną jakością nas ktoś uraczył,
Zasnął za kółkiem i znak zahaczył,
Skosił ich parę i rolkę odj***ł,
Wyklepał, szpachlował i drogo sprzedał.

Tak mi się skojarzyło

Piwo za BFF.

rai87 widzę że obudziłeś w sobie duszę poety, a co do wypadku, raczej już więcej nie zaśnie za kierą, btw skoro materiał własny to wiesz może coś więcej na ten temat ? jakie obrażenia jaka była mina kierowcy kiedy się zorientował że ma autko do klepania?

Więcej i głębsze te rowy u nas powinni robić. Normalnie odbił by się od ogrodzenia i zatrzymał, a tutaj kto wie jakie obrażenia ma po uderzeniu w ten przepust.

Co Ty na kolcach jedziesz, czy walizkę na kółeczkach ciągniesz za furakiem?

rai87 widzę że obudziłeś w sobie duszę poety, a co do wypadku, raczej już więcej nie zaśnie za kierą, btw skoro materiał własny to wiesz może coś więcej na ten temat ? jakie obrażenia jaka była mina kierowcy kiedy się zorientował że ma autko do klepania?

postawiliśmy auto bardziej na boku i wyszedł o własnych siłach, nawet nie draśnięty ale obstawiam, że kręgosłup na pewno ucierpiał po takim czymś, najdziwniejsze, że poduszki nawet nie wystrzeliły gość był mocno w szoku, bełkotał tylko jak naj***ny "czym ja teraz będę do roboty dojeżdżał" i śmiał sie sam do siebie koleś był do tego stopnia bełkotliwy, że wszyscy sądzili, że jest naj***ny, ale nie było nic od niego czuć, a jechałem za nim kilkanaście kilometrów i jego jazda była normalna

Wojownicy Wódy
Dzięki za podzielenie się filmikiem.

zacna pieśń w tle, przyjacielu

za podkład muzyczny piwko

postawiliśmy auto bardziej na boku i wyszedł o własnych siłach, nawet nie draśnięty ale obstawiam, że kręgosłup na pewno ucierpiał po takim czymś

Niekoniecznie, bo powiem Ci, że po moim dachowaniu jedyne co mnie bolało to trochę obojczyk na następny dzień, a wszystko dzięki pasom, tak więc polecam zapinać.

nagrane telefonem z Yanosika więc potato quality

Ale pierdzący wydech jest

czyżbym słyszał r6 bmw?