18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wypalenie zawodowe poszło w dobrym kierunku

~Sunday • 2024-03-27, 17:54

Chłop powinien jeździć na osiołku.

Bul_od_bytu

2024-03-27, 18:05
Czy jakiś sadolowy miłośnik motoseksualizmu może wyjaśnić co tacy goście jak ten próbują osiągnąć paląc gumę w miejscu?
Chodzi o te wibracje, które stymulują ich prostatę czy jakieś inne mistyczne doznania? Może to kompensowanie sobie niemożności startu spod świateł paląc gumę do następnego skrzyżowania z racji konstrukcji ich rumaków?

kranik123

2024-03-27, 18:42
Całe szczęście już idzie jego chłopak, żeby pocieszyć tą motop*zde :-D

turor

2024-03-27, 20:40
Jestem młody, niedołężny ale motor mam potężny :D

smc

2024-03-27, 20:43
Chodzi o sentyment pękniętej gumy jak ich starzy robili...

xv89

2024-03-27, 23:28
Bul_od_bytu napisał/a:

Czy jakiś sadolowy miłośnik motoseksualizmu może wyjaśnić co tacy goście jak ten próbują osiągnąć paląc gumę w miejscu?
Chodzi o te wibracje, które stymulują ich prostatę czy jakieś inne mistyczne doznania? Może to kompensowanie sobie niemożności startu spod świateł paląc gumę do następnego skrzyżowania z racji konstrukcji ich rumaków?



Doznałem incepcji. Z jednej strony zastawiasz pułapkę nieświadomego publicznego coming-out'u na ewentualnych skrytych motoseksualistów, z drugiej strony zaraz po tym jakże niemoralnym żarcie, podrzucasz kilka całkiem sensownych (tak mi się wydaje) powodów. Czy czyni Cię to motoseksualistą? Czy czasami ja też w jakiś sposób nie zostałem dotknięty motoseksualizmem, w trakcie zastanawiania się czy faktycznie coś w tych wibracjach może być?
W związku z tym nasuwa mi się kolejne pytanie - jak z tym żyć?

Bul_od_bytu

2024-03-28, 08:33
xv89 napisał/a:

Doznałem incepcji



Tu wyjaśnili to najlepiej :D :



Nemrod90

2024-03-28, 18:09
Bul_od_bytu napisał/a:

Czy jakiś sadolowy miłośnik motoseksualizmu może wyjaśnić co tacy goście jak ten próbują osiągnąć paląc gumę w miejscu?
Chodzi o te wibracje, które stymulują ich prostatę czy jakieś inne mistyczne doznania? Może to kompensowanie sobie niemożności startu spod świateł paląc gumę do następnego skrzyżowania z racji konstrukcji ich rumaków?



Prosta sprawa - jeśli ktoś nie potrafi jeździć, to robi z siebie buraka paląc gumę. Jest to też zapewne powiązane z niskim IQ wielbicieli tego typu wieśniackich zachowań. Żeby nie było, sam miałem kilka motocykli i nawet przez myśl by mi nie przeszło, by tak katować ulubioną, kosztowną zabawkę.