Fajne auto.
Rozpadło się na części po zderzeniu z motocyklem.
Chińska jakość

Fajne auto.
Rozpadło się na części po zderzeniu z motocyklem.
Chińska jakość

Ty tak na poważnie? Jeśli tak to polecam okulistę... W tym wypadku, motocyklista dostał się między dwie fury. Ten wózek, który "po wszystkim" stoi przodem do nas, to ten co jechał za motocyklistą- przód rozj***ny bo: przyj***ł w motocykl, a następnie w samochód, który jechał przed filmującym akcję.

Trafił swój na swego, szkoda że oba racery nie poszli do piachu.

a to nie jest ta słynna miejscówa gdzie wszyscy jeżdżą pozapierniczać?

Dziwne te Chiny... Wyglądają jak okolice Los Angeles, znaki takie jak w USA i to w milach, auta amerykańskie, muzyka amerykańska i Chińczycy mówią jakoś tak po angielsku...

Jakich Chinach? Gdzie te Chiny .... chyba jakieś USA bardziej ... może to Chinatown?

Ograniczenie do 20Mph (żółty znak) + żółte linie rozdzielające jezdnię... Chiny....

Chiny made by USA...

w jakich chinach pojebie kosmiczny

Reyser to dobry troll z tymi Chinami. Są tacy co łykają. Piwo

Wiedziałem, że kiedyś do tego dojdzie. Ale nie myślałem, że chińczycy już wykupili USA.

ch*j z motop*zda

ch*j z motop*zda

Tu się nie zgodzę, bo gość jechał swoim torem i całkiem spokojnie jak na tą trasę
Natomiast debil, który depnął i wyleciał na pierwszym lepszym zakręcie to powinien iść do utylizacji, dostać kulę w łeb od krewnych ziomka albo dożywocie.

Dziwne te Chiny... Wyglądają jak okolice Los Angeles, znaki takie jak w USA i to w milach, auta amerykańskie, muzyka amerykańska i Chińczycy mówią jakoś tak po angielsku...

Ta wieśniacka bmka z przodu jest w ch*j amerykańska.