troche szkoda chujka, ktory zabieral ta barierke... :/
pewnie zarabial chujowa kase, pewnie mial rodzine.... poswiecenie, by innym zapewnic bezpieczenstwo. Nie spierdolil sprawy w jakis oczywisty sposob, nie wjebal sie pod samochod majac sluchawki na uszach itd. spierdalal w dobra strone, zrobil wszystko co mozna bylo zrobic a i tak pewnie polegl na miejscu... :/