Kurs zbieżny kolizyjny wg TAWS, ale zadziałał

Motop*zda + pedalarz. Pedalarz zapie**ala pod prąd "lewym pasem", a motop*zda jak to motop*zda nie przegapi żadnej okazji aby się rozj***ć.

Pedalarze, dla nich kierunki jazdy nie istnieją. Piękne jebnięcie, wspólny nagrobek niech im dadzą.

Wina pedalarza. Szkoda motocyklisty.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Żartowałem, ch*j z nimi.

Szkoda ze jeszcze drugi motor nie jechał.By poprawił rowerzyste

Jeszcze tak długiego czasu reakcji, jak u tej baby nie widziałem.
Jebli się a ta po 10 metrach robi obrót.
Myślałem, że zanim się obróci, to obaj już ze szpitala wyjdą.

Hmmm… dziwne! W temacie słowo „Ukraina”, a żadna onuco się nie odezwała. Prosowieckie niedojeby, jesteście tam jeszcze?

Motop*zda motop*zdą, ale widzicie tu jakiś problem z jego strony, gościa który jedzie swoim pasem przy prawej krawędzi jezdni, a z naprzeciwka jedzie pod prąd k***a na rowerze to coś z wami nie tak. To tak jak by ktoś wjechał na czerwonym świetle i spowodował wypadek a wy byście pie**olili, że ten w zielonym nie zwracał uwagi, no poj***ni co poniektórzy. Fakt, że motop*zda będzie motop*zdą, ale tutaj szkoda gościa na moto.

Córa/żona/kochanka teraz nauczy się, żeby zapierdzielać po określonej stronie jezdni...