A ja sie pytam, skąd do ch*ja pana kij do hokeja na środku Afryki ?
typie łączy nas z nimi coś, czemu nigdy nam nie dorównają - ewolucja. Mogą być najsilniejsi najszybsi najwytrwalsi, najczarniejsi , najczulsi, napedalsi najch*jejsi ale nigdy nie dorównają w szybkości adaptacji oraz umiejętności przysposobienia warunków czy sytuacji. Są wyjątki ale już nie żyją. Nosz k***a dzbanie czy ewoluowałeś może już do noża do tapet lub śrubokręta? On już wie co to wygięty kij i widział jak hokeiści jebią się po ryju tak więc nie pie**ol mi tu o wioskach pod Warszawą gdzie handluje się furami i tonami materiału w skali rocznej. Twoja babcia to cieszy michę jak ma promkę w lokalnym abecaku a nie myśli o tym, jakby rozj***ła gangusia, który nak***ia Cię za wyr*chanie jej wnuczki. Wychowano Cię normalnie to szanuj też tych, którym trzeba to pokazać. U nich za poczęstowanie się bananem od sąsiada dostałbyś kosę albo co najwyżej kilka cyganów na ryj. Może ktoś by nagrał i byśmy widzieli jak podpie**alasz cukierki na wagę w supermarkecie. Zauważ możliwość odniesienia się do naszego świata, w którym mentalność jest sprawiedliwsza. Za morderstwo w wypadku komunikacyjnym dostaniesz zawiasy a nie publiczne podpalenie. Aleś k***a uwsteczniony wobec Afryki, jesteś jakieś 88 lat przed murzynami buehehehehehe.Najciekawsze w filmikach pochodzących z tych rejonów i prezentujących zawsze ludzi tej samego rasy ( oceniam tylko fakty) jest to, że na nagraniu nie widzimy jednego zwyrodnialca zabijającego osobę, która się nawet nie broni. Uderzające jest to, że dzieje się to w tłumie "normalnych" ludzi - przy ich aprobacie i współudziale. W naszym społeczeństwie tez zdarzają się zwyrole, grupki zwyroli ( ich zachowanie spotyka się z dezaprobatą reszty i sankcjami), ale tutaj mamy do czynienia ze zwyczajnym przekrojem obywateli danego państwa czy regionu - na pozór normalnymi (tam) osobnikami, którzy w świetle ich zwyczajów nie robią nic złego. Proszę więc nie wmawiać, że coś nas z nimi łączy tylko dlatego, że również chodzą na dwóch nogach, innych podobieństw nie widzę. Wyobraźcie sobie, że w jakiejś wiosce pod Warszawą, pod sklepem ktoś morduje typa kamieniem a wasza babcia podaje haczkę. ;/