Film przesłany przez zbuntowaną Libijską Armię Narodową (LNA) generała Khalify Haftara przedstawia „eksterminację” syryjskich najemników zatrudnionych przez libijski rząd tymczasowego porozumienia narodowego (GNA).
Wideo zostało zarejestrowane kamerą na hełmie, noszonym przez jednego z najemników GNA. Materiał został później odzyskany i przesłany przez LNA. To, co faktycznie dzieje się w filmie, nie jest łatwe do zrozumienia. LNA chciałoby, abyśmy uwierzyli, że wystrzelony RPG wybuchł w zatłoczonym korytarzu, co w sumie jest możliwe...
Śmiało od 1:15, choć dla lepszego wczucia się w atmosferę proponuję od 00:20:
Można również wziąć pod uwagę, że jeden z najemników nieumyślnie zdetonował jakiś rodzaj materiału wybuchowego- pociski RPG mają zasięg uzbrojenia się kilkanaście metrów, a nagranie z następstw wydaje się pokazywać wszystkie głowice wciąż załadowane w widocznych wyrzutniach.
Jednak pozostali ocalali wydają się dość przekonani, że był to atak LNA i zaczynają odpowiadać ogniem, po czym próbują opuścić obszar...
ty jesteś kumulacyjny, po przebiciu drzwi XD może mur, może jakaś cięższa zasłona przez drzwi poleciałoby dalej i dopiero na ścianie.
Wybuch był od tyłu jakiś kozojebca się zdetonował. Absolutnie nie prawda, że rpg się uzbraja kilkanaście metrów prze czy po. To zwykły kontakt
uderzy w cokolwiek o określonym oporze wybucha koniec filozofii. Może nie wyj***ć jak wdupi w cel miękki udo, korpus czy coś ale nie ścianę!
A widziałem nawet rpga przez drzwi pojazdu i zatrzymany w ciele bez eksplozji. Nie jestem expertę jak większość ale mi to wygląda na błąd gościa z rpgiem i palcem na spuście.