W Gdańsku jak pie**olnęło to zdmuchnęło piętra na całej długości bloku
A gówno. Tylko trzy dolne piętra. Najlepsza konstrukcja "MBY 110Z". Mimo to, ze względów bezpieczeństwa, dzień później zrównali z ziemią całość.
On się przechylał i tak by glebnął. Musieli przerwać akcję ratunkową.
Ogólnie, to współczuję wszystkim mieszkającym w wielkiej płycie z gazem. Te stare instalacje mogą wylatywać w powietrze w każdej chwili a biorąc pod uwagę, że lata lecą to będzie się to zdarzać coraz częściej.