Liczbę neuronów w ludzkim mózgu szacuje się na około 100 mld. Liczba połączeń między nimi jest większa niż liczba cząstek elementarnych we wszechświecie.
Czegoś nie rozumie, jeśli wszystko w wszechświecie jest zbudowane z cząstek elementarnych czyli komórki też a z komórek składa się synapsy czyli te połączenie to jak może być więcej synaps niż cząstek elementarnych?
Bo jeśli by tak było to cząstki elementarne musiały by się składać z synaps, a co ja tam wiem o świecie malutki
"Aby uświadomić sobie ogrom tej struktury [mózgu], posłużymy się prostym porównaniem. Szacowana liczba atomów w największej znanej strukturze, czyli we Wszechświecie, wyrażona jest liczbą, którą przedstawia dziesiątka i 100 zer po niej następujące. Bardzo trudno jest natomiast oszacować ilość możliwych permutacji, jakie zachodzić mogą między neuronami w mózgu, pewne dane jednak mówią o liczbie wyrażonej jedynką i 800 zerami następującymi po niej! Jest to jednak szacunek zapewne znacznie zaniżony. "
