Jakby tak oblał moje dziecko to by k***a żywy nie wyszedł z tej knajpy. Wypatroszył bym pie**olca nożem jak pstrąga.
Zdziwił byś się.
Kiedyś kelner mi podwał zupę nad dzieckiem. Dostał taki opie**ol na forum knajpy, że dopóki nie wyszliśmy to zerkał tylko nerwowo z kuchni i bał się wyjść.