"W ostatniej części "Życia Pi" główny bohater wypowiada monolog, który, by nie zdradzać za dużo, jest bardzo istotny dla odbioru całego dzieła. Niestety stacja Polsat nie pozwoliła widzom poznać zakończenia: ostatnie minuty zostały zagłuszone przez lektora zapowiadającego kolejne programy."
No właśnie, ja też się wczoraj zastanawiałem, czy to jakieś nietypowe zakończenie filmu gdzie trzeba samemu wysnuć dalsze losy bohatera, czy może pomyłka realizacji.
Swoją drogą ten film był strasznie rasistowski i jako reprezentant rasy białej czuję się zażenowany, że bohater filmu jest innego koloru niż mój, a w dodatku wykazuje się sprytem i sprawnością którą dysponują tylko przedstawiciele rasy białej. Bardzo smutno mi z tego powodu... Ciekawe czy dostanę odszkodowanie jak jakiś szmatogłowy za straty moralne.*
leonfun, Jak leci jakiś film to dlaczego miałbym nie obejrzeć go w jakiejś reżimowej stacji? Przecież to nie są "Fakty" czy "Wydarzenia".
* - wypowiedź ma charakter żartobliwy i nie ma na celu segregacji rasowej
GO...........ED
2015-11-02, 16:10
Grzegorz Pawlak,jak dla mnie jeden z najlepszych polskich lektorów
Czytałem o tym rano Kara za oglądanie telewizji i nabijania kasy z reklam. Filmy można oglądać w internecie (nawet legalnie o czym niektórzy pewnie zapominają).
Kolejny problem ludzi cierpiących na brak problemów...
Naprawdę kwestia przycięcia końcówki jest warta tego bym widział o tym wiadomość na 4 różnych portalach?
Kara za oglądanie telewizji i nabijania kasy z reklam. Filmy można oglądać w internecie (nawet legalnie o czym niektórzy pewnie zapominają). 
