18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

wolf creek

Scarlet • 2010-04-05, 00:28
Cytat:

Grupa przyjaciół wybiera się w podróż po pustych australijskich drogach. Ich auto odmawia posłuszeństwa w okolicy o nazwie "Wolf Creek". Bezsilni, cieszą się na widok nieznajomego oferującego pomoc. Ich koszmar rozpoczyna się, gdy mężczyzna ujawnia swą prawdziwą naturę...



kolejny horror z psychopatą pastwiącym się nad biednymi turystami, tym razem z australii. nie ma tu nic szczególnie oryginalnego ani nowego, ale też nie jest przesadnie wypełniony flakami i krwią, tylko w miarę wyważony (osobiście nie lubię przesady w epatowaniu flakami na lewo i prawo, bo idzie to w parodię, co za dużo, to nie zdrowo, jak w przypadku teksańskiej masakry 2). jak ktoś lubi takie filmy (ja kocham), to dosyć przyjemnie się ogląda (choć w porównaniu z innymi klasykami, to nie dzieję się aż tak wiele). no i przepiękne australijskie krajobrazy jako bonus.





btw, jak znacie fajne slashery, typu teksańska masakra czy wrong turn to zarzućcie jakimś pomysłem ;)

Wilczex

2010-04-15, 21:49
zaintrygował mnie tytuł, na pewno sięgnę.

Masterof

2010-04-26, 23:43
Troche opis filmu się nie zgadza, ale ogólnie nawet fajny i warty obejrzenia. Jedynym co mi nie pasuje w takich filmach jest brak zemsty, czy choć logicznego myślenia, zamist uciekac dobić oprawce i problem z głowy.

Co do podobnych filmów to oglądałem kiedyś fajny francuski o koleżankach ze studiów, psycholu mordującym jej rodzine itp., ale nie mogę przypomnieć sobie tutułu. Jak mi zaświta dam znać. Ogólnie najlepszy film z tego gatunku jaki oglądałem.

Blady strach Haute Tension (AKA High Tension / Alta Tensión / Switchblade Romance)

Wilczex

2010-06-25, 01:54
Właśnie obejrzałam. Lubię czasem obejrzeć slashery, bo nie trzeba się za bardzo wysilać umysłowo, a dzisiaj akurat mój mózg nie pracował zbytnio, więc odpaliłam sobie Wolf Creek.

Ogólnie fajnie się ogląda, chociaż, jak już napisała Scralet nic nowego tam nie ma. Ale duży plus za to, że jest oparty na faktach (autentycznych :) ) Bardziej mi się podobał Dom 1000 trupów, chyba nawet ktoś go tu wrzucał.

Ogólnie mówiąc - Wolf Creek można obejrzeć, ale nie szykujcie się na jakieś piorunujące doznania.

Jak dla mnie 5/10 plus 1 za "based on actual story" czyli w sumie 6/10

Masterof napisał/a:

brak zemsty, czy choć logicznego myślenia, zamist uciekac dobić oprawce i problem z głowy.



Dla mnie najbardziej logiczne jest sp***alać a potem wrócic i udupić sk***iela. No ale każdy ma inne odruchy :D

Scarlet

2010-06-25, 02:59
Wilczex napisał/a:

Ale duży plus za to, że jest oparty na faktach (autentycznych :) )



z tym oparciem na faktach różnych filmów, zwłaszcza horrorów, to jestem bardzo ostrożna. często producenci piszą tak po to, by przyciągnąć i zaciekawić odbiorcę. "teksańska masakra" też jest opisana jako "na faktach", a nigdy takiego wydarzenia jak to w filmie nie było. trochę jest oparta ta historia na historii eda geina, ale to tylko powyrywane z kontekstu fakty, reszta to kompletna fikcja.
no ale nie wiem jak jest w przypadku "wolf creek"

Wilczex

2010-06-25, 08:19
Scarlet, w kazdym razie dodaje filmowi smaczku, dlatego dodałam ten punkt więcej. :)

Uriz

2010-06-29, 17:04
Film wygląda zachęcająco , na pewno przebadam później.
Co do tego , co Scarlet napisała o filmach 'opartych na faktach' to muszę się zgodzić.
Dobrym przykładem tego jest chociażby dość nowy horror Paranormal Activity. Promowali tą historie , jako opartą na faktach a wystarczyło spędzić tą minute więcej w internecie by przeczytać , że cały scenariusz został wymyślony przez reżysera a jako ciekawostkę dodam , że film był kręcony właśnie w jego domu.