Wydaje mi sie że miała przyczepke na skuter wodny i mieli zapakować skuter, wjechała trochę za głęboko, pod wodą jest ślisko i pomimo zaciągniętego ręcznego samochód sie stoczył/ześliznął do wody.
Tylko baba mogła coś takiego odj***ć.... No i murzyn..
A widziałeś, aby auto się "ześlizgiwało" z tak obracającymi się oponami ?