i cieszy picze głupia p*zda, zrzygała się na stół w obecności znajomych i cieszy mordę, rozumiem jak ktoś przesadzi pójść do kibla i zwymiotować. A potem na fejsie jakie to dzikie melanże małolaty wypisują i foty.
ja jebie, wódka to jest niesamowity trunek. Czlowiek nie raz, nie pięć doprowadzał się po niej do marginalnego stanu, w którym łatwiej byłoby się z ziemniakiem dogadać niż z nami. Podczas picia, nie raz "ledwo" przechodziła przez gardełko, łzy w oczach, strach przed rzygiem, przysięganie sobie po całonocnej libacji, że NIch*jA nigdy więcej.. Ale to chyba jest trochę jak z demokracją. Niby system nie sprawdza się często, no ale cóż, lepszego jeszcze nikt nie wymyślił. Zdrowie!
Aj pie**olicie panowie. Iluż to z was rzygało? Dziewczyna jak na początkującą, powinna dostać browara (bo z wódka sobie nie radzi), za to ze siebie nie obrzygała